czwartek, 12 stycznia 2017

Milton Friedman



Nic nie jest tak trwałe jak tymczasowy program rządowy.

Jeżeli spojrzymy na walkę z narkotykami z czysto ekonomicznego punktu widzenia, to rolą państwa jest ochrona karteli narkotykowych.

Nie istnieje coś takiego jak darmowe obiady.

Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje zachodnie stosowały, gdy były tak biedne, jak Polska.

Z euro jest jak z socjalizmem. To piękna idea, która nie sprawdza się w praktyce.


Jednym z największych błędów jest sądzenie programów politycznych i rządowych na podstawie ich zamiarów a nie rezultatów.

Rządowe rozwiązanie problemów są zwykle równie złe jak sam problem.

Jeśli płacicie ludziom za to, że nie pracują a każecie im płacić podatki gdy pracują, nie dziwcie się, że macie bezrobocie.

Rząd nie rozwiązuje problemów, rząd je tworzy.

Nic nie tworzy tak wielu miejsc pracy dla ekonomistów, co kontrola i interwencja ze strony państwa. Dlatego wszystkich ekonomistów cechuje schizofrenia: ich dyscyplina naukowa, wywodząca się od Smitha, każe im faworyzować rynek; ich własny interes każe im faworyzować interwencję. W efekcie znaczna część środowiska ekonomistów była zmuszona godzić te dwie przeciwstawne siły przez faworyzowanie rynku w ogólności i przeciwstawianie się mu w konkretnych przypadkach.

Rządy nie uczą się niczego. Tylko ludzie się uczą.

Społeczeństwo, które przedkłada równość nad wolność, nie ma ani jednego, ani drugiego. Społeczeństwo, które przedkłada wolność nad równość, będzie się szczyciło i jednym, i drugim.

Świadectwo historii potwierdza jednoznacznie zależność między wolnością polityczną a wolnym rynkiem. Nie znam żadnego przykładu „wolnego społeczeństwa”, żyjącego w jakimkolwiek czasie i miejscu, które nie charakteryzowałoby się czymś porównywalnym do wolnego rynku jako formy organizacji przeważającej części gospodarki.

Jestem zwolennikiem cięcia podatków w każdych okolicznościach i pod każdym pretekstem, z jakiejkolwiek przyczyny, kiedykolwiek jest to możliwe

Nigdy nie spotkałem się z cięciem podatkowym, które by mi się nie podobało.

Polska nie musi i nie powinna stosować żadnych zachęt i przywilejów dla zagranicznych inwestorów. Stwórzcie dobre warunki dla własnych przedsiębiorców, to ci pierwsi sami przybiegną...

Nikt nie wydaje równie uważnie cudzych pieniędzy jak swoich własnych (…) zatem jeśli oczekujesz efektywności i produktywności, jeśli chcesz, by wiedza była właściwie stosowana, musisz to czynić za pośrednictwem prywatnej własności.

Wielką zaletą systemu wolnorynkowego jest to, że nie dba o kolor skóry ludzi, nie dba o ich wyznanie, dba tylko o to, czy produkujesz to, co inni chcą kupić. To najbardziej efektywny system, w którym ludzie nawet nienawidzący się, robią ze sobą interesy, albo sobie pomagają.

Z nielicznymi wyjątkami biznesmeni generalnie opowiadają się za wolnym rynkiem, ale są mu przeciwni, gdy przychodzi do nich samych.

Inflacja to zawsze i wszędzie zjawisko monetarne.

Pieniądze są zbyt poważną sprawą, by zostawiać je bankom centralnym (parafrazując Clemenceau)

Gdyby powierzyć rządowi zarządzanie Saharą, to w ciągu 5 lat wystąpiłyby niedobory piasku.

Wielu ludzi chce, by rząd chronił konsumentów. Znacznie bardziej pilnym problemem jest ochrona konsumentów przed rządem.

Jestem za legalizacją narkotyków i prostytucji. Powinny być one traktowane tak, jak obecnie odnosimy się do alkoholu. Ludzie powinni mieć możliwość swobodnego nabywania narkotyków, lecz poczucie odpowiedzialności winno ich powstrzymywać przed czynieniem szkód innym. Wiem, że narkotyki są okropne i wyrządzają ogromne szkody, jednak zakaz ich posiadania wyrządza jeszcze większe. Jest to bowiem główne źródło przestępstw w Stanach Zjednoczonych. Nie ma również jakiegokolwiek uzasadnienia, by Stany Zjednoczone przy pomocy swych sił zbrojnych atakowały obiekty w Kolumbii lub Peru. Gdybyśmy egzekwowali nasze prawo zakazujące użycia narkotyków, nie byłoby na nie zapotrzebowania i nie byłoby problemu z Kolumbią lub Peru. Ale ponieważ nie jesteśmy zdolni egzekwować u siebie praw tu ustanowionych, próbujemy winić innych, stosować wobec nich siłę i zabijać ludzi. Nasza polityka w dziedzinie narkotyków jest nie tylko nieefektywna, ale również niemoralna.

Brak wiary w wolny rynek jest brakiem wiary w wolność.

Instytucje oparte na wolności są pewniejszą choć może czasami nie tak szybką - drogą do osiągnięcia naszych celów, niż władza państwowa oparta na przymusie.
--
Większość energii polityków jest przeznaczone na poprawianie efektów złych rządów.

Chciwi kapitaliści zarabiają pieniądze poprzez handel. Dobrzy socjaliści kradną to. 

Bezpośrednie użycie siły jest tak złym rozwiązaniem jakiegokolwiek problemu, że zazwyczaj jest ono stosowane tylko przez małe dzieci i duże narody.  

-- ekonomista amerykański
Most of the energy of political work is devoted to correcting the effects of mismanagement of government.

Greedy capitalists get money by trade. Good liberals steal it. 


The direct use of force is such a poor solution to any problem, it is generally employed only by small children and large nations. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz